02.01.2005 :: 16:56
siemanko. sylwek byl duzo lepszy od swiat normalnie zabawa do bialego rana. ok ale od poczatku. rano bylysmy umowione ze wszystkimi siorami do fryzjera (aka Miri z nami poszla) wiec tam poszlysmy i fajne fryce sobie zrobilysmy. pozniej w domu wybieram w co sie ubiore. Anne i Miriam weszly do pokoju myslaly ze tornado tam przelecialo. no i jak wybralam ciuchy to poszlam z Anne i Miriam do kosmetyczki. no i gdzies bylo kolo 11.00 i trzeba bylo jechac do Berlina na proby koncertu. po przyjezdzie do Berlina zaczely sie proby bylo duzo arystow na probach wiec jak po kolei ktos wchodzil to z Miri juz wiedzialysmy jakie sa ruchy tanca Preluders i papugowalysmy je. szkoda tylko ze Overground nie bylo. ale bylo duzo gwiazd z Miri spiewalysmy z pamieci ich songi. ale byla jazda byla Sarah Connor Jeanette Ben Danzel O-zone u.v.m. o 20.15 zaczela sie zabawa. szkoda ze nie slyszeliscie jak fani wzeszczeli. Preluders zaspiewaly piosenki Hotter than you know, Girls in the house i Do you love me. powszystkich koncertach wszyscy bawilismy sie z gwiazdami na party po przyjeciu. ja juz bede konczyc pa.